Ryzyko potęguje słabość japońskiego jena (JPY)

Podsumowanie: Wczoraj po raz kolejny kamienista sesja dla rynków akcji, które próbowały znaleźć otuchę dla spadających rentowności obligacji, tylko po to, by mocno wstrząsnąć po wczorajszym zamknięciu, gdy Amazon opublikował najsłabszą w historii prognozę sprzedaży w okresie świątecznym, w którym jego akcje spadły o około 13% rynek wtórny. Gdzie indziej akcje Apple zdołały ustabilizować się po raporcie o zarobkach, ponieważ przychody i zarobki przekroczyły szacunki.

Na czym koncentrujemy się w handlu?
Nasdaq 100 (USNAS100.I) i S&P 500 (US500.I)
Ostatnia seria zysków w USA nie przyczyniła się zbytnio do utrzymania dynamiki na amerykańskich akcjach. Neutralne dochody Apple’a zeszłego wieczoru zostały zwieńczone fatalnymi prognozami ze strony Amazona, drugiej co do wielkości akcji na amerykańskim rynku akcji, której akcje spadły o 13% w rozszerzonym obrocie. Kontrakty terminowe na S&P 500 wycofują się dziś rano do poziomu 3,790, pomimo znacznej korekty niższej rentowności 10-letniej w USA do 3,93%.

Euro STOXX 50 (EU50.I)
Wczoraj europejskie akcje odnotowały bardziej zróżnicowaną akcję cenową, ale ponownie zamknęły się powyżej poziomu 3600, ale dziś rano kontrakty terminowe STOXX 50 spadają o 1% w pobliżu poziomu 3570, a 100-dniowa średnia krocząca wynosi 3528, co stanowi kolejny poziom wsparcia do obserwacji. W Europie nie ma dziś ważnych publikacji ekonomicznych, więc to kierunek stóp procentowych i sentyment do zysków będą napędzać akcję cenową w weekend.

Kinga Bębenek

Learn More →

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.